I'm electric - Saa

Teraz Xen musiał się powstrzymywać by nie być za głośno. Zaczął poruszać biodrami by dodać sobie przyjemności.

Nie mam nic przeciwko i cały czas sie nim zabawiam.

Xen po kilku minutach zaczął ciężej sapać.
- Zaraz dojdę... - ostrzegł.

Nie przejęłam się tym. Nadal się zabawiam i czekam na finał.

Wreszcie czujesz jego spermę w swoich ustach, chłopak jęknął zadowolony i cofnął się byś mogła złapać oddech.

Połykam wszystko i czekam na jego kolejny ruch.

Po tym Xen przyklęknął i poczułaś, że zaczyna masować lekko Twoje intymne miejsca, po czym czujesz tam jego usta.

Zamruczałam i położyłam się by miał łatwiejszy dostęp.

Uśmiechnął się i po chwili również leżał, z głową między Twoimi nogami i zaczął wkładać do środka język.

Zakrywam usta by zagłuszyć jęki, który wydawałam.

Xen natomiast starał się tor obić coraz intensywniej, a Tobie było ciężko wytrzymać.

Staram się nie jęczeć, ale kilka wyrywa się z mojego gardła.

Nie było jednak słychać by ktokolwiek miał wam przerwać. Xen po chwili zaczyna też masować dodatkowo palcami, wsadzając język jak najgłębiej.

-Z-Zaraz dojdę. Powiedziałam do Xena i dalej oddawałam się tej przyjemności.

Xen na to zaczął wykonywać istoty jeszcze intensywniej, co doprowadziło do pięknego finału, a on praktycznie wszystko zlizał.

Dochodzę niedługo i zaczynam dyszeć...

Chłopak zadowolony się podniósł i sięgnął po prezerwatywę.
- Hym ale wypadałoby wkrótce wprowadzić jakąś nowość... - zamruczał, gładząc Cię po włosach.

-Co masz na myśli kochanie? Zapytałam ciekawa.

- A ja wiem? Co byś zaproponowała - powiedział, całując Cię w międzyczasie po szyi.

Pomyślałam przez chwilę. -Już mam. Z rumieńcami na twarzy kładę ręcę na ścienie i lekko się wypinam.

Ten spojrzał na Ciebie zdziwiony i odkaszlnął.
- Emmm mów jak coś.... - powiedział wreszcie.
Cóż, nowość naprawdę spora, a Ty czułaś jak wchodzi w Ciebie.

Jęknęłam czując to i czekałam aż zacznie się poruszać. Nadal miałam rumieńce na twarzy.

Cóż chyba nie tylko on, ale najwyraźniej mu się spodobało. Zaczął się w Tobie poruszać. To było inne, ale chyba równie przyjemne...

Lekko bolał mnie brzuch, ale skupiłam się na przyjemności i było wtedy lepiej.

Xen porusza się już szybciej, pewniej i dobija się głębiej.